poniedziałek, 6 listopada 2017

Smutek mnie przytula...

       Niesłowność to norma, zarówno u zwykłych zjadaczy chleba,  jak i u urzędasów, fachowców, ludzi na wysokich stanowiskach, którzy przykładem winni świecić. Hipokryzja jest jakby wartością dodatnią, to taka umiejętność aktorska, która jest w cenie. Przyjaźń zazwyczaj jest interesowna , inna zdarza się bardzo rzadko. Wszystko to sprawia, że nie chce mi się nic pisać, z  nikim rozmawiać. Jedynie moje wędrówki dają mi siłę do trwania, jedynie w lesie, nad wodą,  daleko od ludzi jestem spokojna ...oddycham.
Może to nie do końca prawda, może ja mam pecha i znalazłam się w nieodpowiednim czasie, w nieodpowiednim otoczeniu:-) 

Nie wiem.  
Pesymistyczna to notka...lepiej jej nie czytać.
Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zajrzą.

Jesienna Daglezja
  
      
       

29 komentarzy:

  1. Hej ,Daglezjo,hej!
    To ten listopad z jego krótkimi dniami i szarością sprawił ,ze widzisz negatywy naszej rzeczywistości.One były zawsze ,ale w promieniach słońca ludzie wydają się lepsi ,ich zamiary czyste ,przyjaciele niezawodni.Kiedy słońca jak na lekarstwo to wypełzają z kątów mroczne myśli.Taki urok listopada.
    Przy tym blacie z kieliszkami winka usiadłabym razem z Tobą na pogawędkę.Tylko może ...bez kota.
    Poszłabym też z Tobą na spacer,nakarmiła łabędzie.Brakuje mi drzew ,wiatru ,wody,zapachu.Może latem zafunduję już sobie mały plener.,może już poczuję się na tyle dobrze.
    Przytulam ,.Daglezjo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Livio, ciągle jest listopad, ba nawet ciemniej jest i zimniej, a mimo to uciekam w pola, lasy, nad wodę. W domu jestem jak w więzieniu, ha, ha. Dzisiaj zmarzłam i zmokłam ciut, ale było wspaniale, widziałam stadko sarenek, kruka, strumyk i wszystko inne,co mnie cieszy w lesie i na polach.
      Ten kociak tam mieszka, a właścicielka pozwala mu siadać gdzie chce:-) Moja Kaja na stoły i ławy nie wchodzi...tak nauczona od maleńkości, ale ona jest wolna, kiedy ma ochotę wychodzi w plener..tamten kociaczek niestety nie, mieszka w mieście, przy ulicy, ma labę jedynie wtedy, gdy przyjeżdża do mnie. Uwielbia wchodzić na drzewa, dach i skakać po kominach:-)Masz rację, słońce potrafi zamalować na radosny kolor wszystko:-)
      Pozdrawiam bardzo cieplutko.

      Usuń
  2. DAG.
    Ktoś mocno Cię zawiódł, zranił (?) - skoro nastrój optymistki zamienił się na pesymistyczny. Pomyśl, że ten ktoś nie zasługuje na to, by wpływać na Twoje samopoczucie - odstaw ten epizod na tor boczny. Pomyśl, że świat nie kończy się na takich ludziach, rób swoje! Jeżeli nie odnajdujesz motywacji wzniosłej, to pozostaje ta, które będzie demonstracją własnej wartości.
    Życzę Ci dobrych ludzie wokół Siebie!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Ninel, dziękuję ślicznie za życzenia, staram się otaczać ludźmi dobrymi, wartościowymi. Niestety los czasem komplikuje nasze plany, zmienia na czarne to, co wydawało się być białe:-( Są sytuacje, że nie można odstawić czegoś(kogoś) na tor boczny, bo jest to bardzo skomplikowane, dopiero czas da odpowiedź:-( Może gdyby nie mieć serca...byłoby łatwiej, ale ono jest i dyktuje pewne zachowania, nie zawsze mądrze.
      Pozdrowienia serdeczne Ninel posyłam do Ciebie, z polnym wiatrem.:-)

      Usuń
    2. DAG.
      Dobrze, że wróciłaś na blog.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Dziękuję za pamięć Ninel, sprawiłaś mi przyjemność.Ja tylko na chwilkę wróciłam...jeszcze zamykam trudne sprawy, ale wrócę...na pewno wrócę:-)

      Usuń
  3. A ja przeczytałam :)
    pamiętaj ze po deszczu zawsze przychodzi słońce :)
    Więc głowa do góry :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądre Twoje przesłanie Wierszokletko:-) Słońce przyjdzie, wiem przyjdzie na pewno, muszę cierpliwie zaczekać.:-)
      Pozdrawiam ślicznie!

      Usuń
  4. To 'wina' listopada i mgieł i krótkich dni i deszczu ..... Zwyczajna chandra, połowa z nas to ma tylko jedni krócej a drudzy dłużej. Winko na to dobre, piękne kwiaty i cudne widoki. I to wszystko masz. Następny post, prosimy, może będzie radośniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Krysiu...to tylko jesień tak mnie przytłacza, jeszcze chwila i wszystko stanie się cudne, zimowo-białe, świąteczno-kolorowe, rodzinne i radosne. Jeszcze przecie kwiaty kwitną, surfinie fioletowe i czerwone pelargonie, ale i złocienie na moich parapetach nie schną:-) W domu mam wiele kwiatów, lubię zieleń i wchodząc do pokoju, czuję się jak w dżungli. Roślinki mnie lubią też:-)
      Pozdrawiam ślicznie:-)

      Usuń
  5. Przykro mi....
    Cóż... nie piszę o sobie choć możemy sobie "podać ręce" - ech
    Piękne zdjęcia, zwłaszcza to 3 od góry.
    Przyjaźń ? tyle się o niej pisze i co?
    Ja już nic nie mówię!
    Pozdrawiam Cię gorąco jak zwykle od wielu lat, niestety z daleka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu 'niestety' Rysiu? Gdyby było blisko, pewnie od dawna nie pozdrawialibyśmy się, jestem przeciwieństwem anioła, ha, ha, ha. Nie żałuj Rysiu...naprawdę nie ma czego.
      Pozdrawiam jesiennie...z deszczem i uśmiechem.

      Usuń
  6. Zajrzałam i przeczytałam Daglezjo, teraz Cię przytulę na pocieszenie, a kotka wezmę na kolana i strasznie go wymiącham z miłości oczywiście:)
    Serdeczności jesienne Daglezjo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amasjo!!! Gdzie Twój blog??? Szukałam i pusto...
      Kocio zdrów jak rybka, on bardzo lubi takie 'miąchanie'. Mieszka od jakiegoś czasu w mieście, do mnie i Kai w odwiedziny wpada, a ja do niego.
      Pozdrowienia bardzo serdeczne posyłam.:-)

      Usuń
  7. Wędruj więc-nieraz potrzebna jest nam chwila wytchnienia od drugiego człowieka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, chwile spędzone wśród dzikiej przyrody, są dla mnie balsamem najlepszym, na wszystkie dolegliwości tego świata. Szkoda,że w lesie kule świszczą obok głowy, że zamiast drzew nieład po przejściu harwesterów, a zamiast ścieżek leśnych 'lotniska', przystosowane dla olbrzymich rozmiarów sprzętu likwidującego lasy. Szukam jeszcze istniejących starych lasów, bo za rok kto wie?
      Pozdrawiam z lasu!

      Usuń
  8. najważniejsze, że szczerze.
    każdy czasem chce ciec, pobyć sam, poczuć nieskończoność przyrody. to jest dobre. ale wracamy do świata, bo ludzi i słów (tych banalnych też) chce się pomimo wszystko. może spotkasz dobrego człowieka na drodze, który zamieni sto tęsknot, na jedno spełnienie i zaczniesz się uśmiechać - życzę Ci tego bezinteresownie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj oko:-) Za życzenia dzięki...zwłaszcza, że bezinteresowne:-) Niestety człowiek to zwierzę stadne i wracam z lasu do ludzi, bo bez nich żyć się nie da, choć przyznaję, że traktuję las jako cząstkę mojego domu i łza się kreci w oku, kiedy w nim mieszają ignoranci.
      Serdeczności posyłam!

      Usuń
  9. ..podziwiam Twoje cudowne zdjęcia.. wiele razy ludzie mnie zawiedli lecz staram się patrzeć pozytywnie, dostrzegam piękno we wszystkim i uśmiecham się.. świat jest taki niezwykły, piękny tylko ludzie bywaja podli, ale ich nie zmienimy..

    - pozdrawiam Cię A. najseredczniej i najcieplej..
    przytulam mocno i zostawiam tęczowe kropelki usmiechu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miła Mgiełko, całe życie spotykamy ludzi, i tych co się za takich podają, a w rzeczywistości są chodzącymi stworami bez serc.
      Nie zawsze w porę ich rozróżniamy, dlatego mamy problemy:-)
      Myślałam, że znam się na ludziach...figa, bardzo się myliłam, ale to jest już nie do odrobienia. Staram się patrzeć przez różowe okulary.:-)
      Pozdrawiam z uśmiechem:-)

      Usuń
  10. oj smutkiem zawiało,rezygnacją taką ale takie jest życie, nie zawsze sielskie anielskie...przykro, że tak trafiasz,,życzę Ci abyś spotkała życzliwych,prawdziwych przyjaciół.Tacy istnieją!! Naprwadę:):)
    Las na pewno ukoi Twe smutkibodrzewa mają moc ogromną..
    Serdeczności szczere ślę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie do końca jest tak...jak myślisz. Wiem,że są prawdziwi przyjaciele, gdyby nie oni...ech. Masz rację drzewa są najlepszym lekarstwem na doła, ale coraz ich mniej...:-(
      Wesołych Świąt życzę Lojal Pat :-)

      Usuń
    2. Dziękuję ..a ja dziś życzę Szczęsliwgo Nowego Roku:):)

      Usuń
    3. Spełnienia Najskrytszych Marzeń życzę Ci Loyal Pat...na ten Nowy Rok, b y zapisał sie złotymi zgłoskami w Twoim życiu!

      Usuń
    4. jakie piekne zyczenia:) Dziękujęi nawzajem!!!:): DOBRA wokół!!

      Usuń
  11. Dag, przyszłam Cię wyrwać z tego uścisku. Nie poddawaj się smutkom. Niech idą tam, gdzie moje bóle. Przytulam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana:-) Życzę Ci Najwspanialszych Świąt Bożego Narodzenia.:-)

      Usuń
  12. Puk ..puk ..otwórz dla mnie serduszko ,bo przychodzę z życzeniami .
    Spokojnych ,zdrowych i radosnych świąt ,Daglezjo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najserdeczniej dziękuję za życzenia i wzajemnie Liiviio, Najlepszych, Najradośniejszych, Wymarzonych Świąt i duuuuuuuuuuuuuuuuuuużo Zdrówka dla Ciebie,:-)

      Usuń