sobota, 7 września 2024

Nakłamałam...

 nakłamałam sobie 

lasy pełne cienia

kryształowe  wody

kwiaty i wzruszenia


nakłamałam twoje oczy

ciepłe dłonie

pocałunki 

pod kopułą nieba


rankiem senna

przebudzona otrzeźwiała

znowu kłamię 

i nic się nie zmienia








Daglezja

7 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie napisane i cudne zdjęcia, przyroda potrafi zachwycać :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze liliowo, miodnie i złoto....Pozdrawiam barwami jesieni.

    OdpowiedzUsuń
  3. witam serdecznie Dag💚

    wiersz niezwykły, a zdjęcia, jak zawsze, mistrzostwo świata!🤩
    maki w zbożu bosskie, każdy kwiat przecudny, zdjęcia nad wodą przeurocze
    Kochana dziękuję za piękno dla oczu i duszy.. nie mogę się napatrzeć na te cudeńka 😍

    - pozdrawiam najpiękniej, ściskam mocno.. życzę ogrom zdrówka
    i cudowności moc 🤗😘🍀🌻🌺🌼🌹🌞😉

    OdpowiedzUsuń
  4. I wiersz to poezja i zdjęcia także.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak sobie nakłamać może i pięknie..

    OdpowiedzUsuń
  6. nakłamałam, wymyśliłam... w poezji takie chwyty są dozwolone. A do tego pełne uroku zdjęcia. I jest pięknie!

    OdpowiedzUsuń