czwartek, 7 stycznia 2016

Okolice Człuchowa.Świąteczny spacer.:)











13 komentarzy:

  1. Daglezjo, wybrałaś wspaniałe miejsca na świąteczny spacer i widzę, że miałaś urocze towarzystwo :)))
    Pozdrawiam serdecznie, życzę dobrej kondycji i wielu, wielu jeszcze, tak sympatycznych wędrówek. Oby dostarczały Tobie (i nam przy okazji) jak najwięcej radości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj twór©zA:) Nie wybierałam tego miejsca , Świąteczne spacery robimy zawsze na "chybił trafił". Przeważnie z zamkniętymi oczami stawiam paluszek na mapce....i wybór dokonany.:)))))
      Jezioro Rychnowskie (Człuchowskie Wielkie / Wielkie Urzędowe) – jezioro rynnowe na Pojezierzu Krajeńskim w powiecie człuchowskim (województwo pomorskie). okazało się być przepiękne, ziemia człuchowska przyjazna, pełna niespodzianek.
      Pozdrawiam z białej krainy.:)

      Usuń
  2. Świetne, doskonałe zdjęcia
    można tylko pozazdrościć takich spacerów
    cóż... dla mnie pozostaje ulica
    pozdrawiam gorąco w nowym roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korzystam Rysiu ze świątecznych spacerów, bo na szczęście moja rodzinka nie znosi biernego siedzenia w święta za stołem:))))Inaczej skazana byłabym na spacer blisko domu...:)Pozdrowienia posyłam.:)

      Usuń
  3. zazdroszcze Tobie tych spacerow Daglezjo,ja sie przeprowadzilam , nie mieszkam juz w otoczeniu lasow ,tylko w miescie,nie moge sie przyzwyczaic do nowego otoczenia i tesknie za zielonym oddechem
    dziekuje za mila wizyte Tobie rowniez wszystkiego co najpiekniejsze na ten rok zycze pozdrawiam cieplo ulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Ulu, zmiana miejsca zamieszkania wiąże się z plusami i minusami...trzeba to akceptować. Ja dawno temu zrobiłam odwrotną zamianę tzn. wieś jest mi domem...co nie znaczy,że jest tu tylko sielsko. Obowiązków dużo więcej niż w mieście...zabezpieczenie opału,palenie w CO.dbanie o obejście, daleko do centrów handlowych, kulturalnych, robienie zapasów...bo nie skoczę do marketu po ciepłe bułeczki.Ale jest fajnie...to mój wybór.:)))

      Usuń
  4. Witaj Daglezjo , jak zwykle piękne ujęcia natury. Gratuluje towarzystwa.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O..tak... towarzystwo to podstawa. Z drogimi memu sercu osobami i zwierzętami... święta były bardzo udane Januszu. Dziękuję Ci, że zaglądasz, to miłe. Pozdrawiam z mroźnej, zasypanej śniegiem krainy.:)))

      Usuń
  5. Oglądając zdjęcia jakoś tak przyjemnie się zrobiło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Pani Baggins,że mogłam sprawić przyjemność.:)
      Serdecznie pozdrawiam .:)

      Usuń
  6. I tak trzymać, spacer w Święta to coś cudnego i dużo zdrowszego, niż siedzenie przy stole :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Staropolska gościnność, rewizyty, tradycja...rozumiem, ale o ileż milsze brodzenie po śniegu, głęboki oddech na mrozie, niepowtarzalne widoki...i powroty do ciepłego mieszkanka.:)))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię takie spacery i obserwację przyrody, zwierząt. Nie wszystkie jednak można tak z bliska podziwiać, szczególnie te leśne. Moja córcia kocha wiewiórki ale niestety bardzo rzadko je widujemy mimo, że mieszkają w pobliskim lesie. Aż myślę nad zamontowaniem kamery leśnej z https://dzikaknieja.pl/6-fotopulapki-i-akcesoria aby móc je nagrać i aby można było na nie popatrzeć jak zachowują się w naturalnym dla nich środowisku, gdy nic ich nie płoszy.

    OdpowiedzUsuń