sobota, 12 marca 2016

Kwiaty podbiału...jeszcze ciepłe od słońca, przyniosłam je przed chwilą z bagien.:)






wiosny mi trzeba
wiosny i rymu
ptaków
i kwiatów
i rąk bliskich dwoje

wichru i burzy
rosy i mgławic
tęczy och tęczy tęczy mi trzeba
by roztęczyła
spochmurnienie moje
                                                                 Daglezja




8 komentarzy:

  1. ech... Twoje spochmurnienie wydobywa się z dzikości natury
    przebiegasz bagna, moczary na skrzydłach tajemnicy, która otacza Ciebie skrzydłami opieki Królowo przyrody...
    dajesz cudowne obrazy kwiatów rosnących w zdradliwych miejscach.
    Tylko Ty potrafisz je odnaleźć
    pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna ma to do siebie,że wyczarowuje pierwsze kolory. Szukam więc wzrokiem plamek barwnych i stąd te kwiaty.:)))
      Pozdrawiam wiosennie.:)

      Usuń
  2. Ode mnie proszę przyjąć podziękowanie za ten piękny utwór i nieznane mi z realu kwiaty, a tak bliskie sercu.
    Pozdrowienia z daleka.L.W.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę L.W. i serdecznie pozdrawiam już polską wiosną.:)))

      Usuń
  3. Twoje marzenia z wiersza juz tuz,tuz Daglezjo
    kwiatki sliczne
    pozdrwiam cieplo ulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Ulu codziennie bliżej jest ta Pani , która niesie naręcza energii kolorowej. Zdrówka życzę.:)

      Usuń
  4. uczuciowesmaki16 marca 2016 22:22

    Chyba wszyscy pragniemy wiosny i ciepła wszelakiego a na końcu tęczy garniec złotych dukatów też by się przydał :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Och,prawda...może być zwitek choćby pięciokilowy dwustuzłotówek.:)
    Wiosennie, cieplutko pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń