niedziela, 2 czerwca 2019

Wiosenny relaks





Mielno, 18 maja, 2019.  Godz.20:00





Gdzieś przy trasie do Szczecina


         Przed-noc
-----------------------
kiedy cienie idą drzemać
pod drzewami owocem spełnionymi
zaczyna się czas człowieczy

 kolczaste myśli układamy
 na  poduszkach wydelikaconych
 kocim mruczeniem
by nie usnęły za wcześnie
nie oszlifowane nie poskładane
obolałe

by w  czasie snu nie raniły
ostrymi pazury  niespełnionych spraw
skowyczących zdarzeń
niedoleczonych blizn

owijamy przędzą ukojenia
z namaszczeniem
sen
odpoczynek życia
niezbędny do dalszego trwania




10 komentarzy:

  1. Podoba mi się ten wiersz!!!

    "kiedy cienie idą drzemać
    pod drzewami owocem spełnionymi
    zaczyna się czas człowieczy"

    Zdjęcia...

    Kiedyś już pisałam, że mając tak bogaty materiał
    fotograficzny, można stworzyć połączenie obrazu z utworem
    muzycznym i niech cieszy takie osoby, jak ja (hm...)

    Miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ninel, ja nigdy nie próbowałam tego robić. Wydaje mi się to czarną magią:-)
      A tak poważnie to ja jestem leniem :-( Szukam linii najmniejszego oporu. Nie wiem dlaczego , ale mnie to dopada.
      Ninel , życzę by Twoje wakacje były piękne, udane i szczęśliwe.

      Usuń
  2. Daguniu, ciesze sie, ze Cie odnalazlam. Tesknilam za Twoimi wierszami i slicznymi fotografiami. A dzis przypomnialas mi tez przyjaciela moich rodzicow, pana Zbyszka Kurtycza. Bardzo mnie lubil; bylam wtedy dzieckiem, kiedy kupil mi na imieniny ogromniasty koszyk pomaranczy. W tym czasie to byl prawdziwy rarytas, wiec postanowilam i oznajmilam wszystkim, ze bede jego zona :)) Dziekuje Dagus za wzruszenie, jakie wywolal we mnie Twoj post o pieskach, o naszych malenkich braciach. To piekne. Calym sercem pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alenko, moja Droga, jakie to miłe widzieć Ciebie. Czasem wspominałam i ciekawam była czy nadal bywasz w necie, a tu taka niespodzianka. Czy Twój psiaczek ma się dobrze. Pamiętam ,że zabierałaś go wszędzie w podróż.
      Alenko, życzę by Twoje dni poprzetykane były pięknem , uśmiechem i energią, a zdrówko Cię nigdy nie zawodziło:-)

      Usuń
  3. ..cudowne zdjęcia, jak zawsze, koją moje oczy i duszę.. wiersz piękny, niezwykły odczuwalny przekaz Twoich myśli i odczuć (kolczaste myśli kują, a ostre pazury ranią).. chociaż czasem jest tak bardzo cieżko idziemy wytrwale przed siebie..

    - pozdrawiam najserdeczniej i najcieplej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Mgiełko, życie ma różne odsłony. Te najtrudniejsze słodzimy sobie sami. Trudności to nasza specjalność, pokonujemy je , nie zawsze z żądanym efektem. Najgorszym byłoby się poddać.
      Pozdrawiam cieplutko, kolorowym czerwcem i uśmiech posyłam:-)

      Usuń
  4. Takie widoki słońca, przed zachodem, czynią te kolce i pazury skowyczących zdarzeń troszkę bardziej tępymi a po wschodzie łagodzą ból nadchodzących trudnych spraw i leczą blizny.
    Piękne słowa, piękne myśli, piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Krysiu♥ Prawdą jest, że piękno czyni ludzi łagodniejszymi:-) Choć kto to wie.....przecie i ci, którzy obcują z szarością są dobrymi ludźmi. Trudne to zagadnienie. Niemniej ja kocham piękno w każdym wydaniu:-)
      Pozdrawiam Krysiu, bardzo serdecznie.

      Usuń
  5. Witaj Alinko. Wspaniale ujęłaś zachód słońca nad morzem. Poezja jak zawsze pełna tajemnic, pięknie to wszystko wygląda. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad morzem słoneczko zawsze ma inny sposób zachodu:-)Wiecznie piękne, pełne nieprzewidzianych kolorów.
      Pozdrawiam Januszu:-)

      Usuń