Wróżu Macieju, Zefirku i wszyscy inni jasno widzowie, bądźcie łaskawi nie wyzywać mnie od "skompiradeł". Rozumiem Was doskonale, ani obiecanki, ani prośby, ani groźby Wasze , na mnie nie działają. Skończcie więc z przysyłaniem tych SMS-ów. Nie czytam ich...ja je kasuję. Na te za 0 zł. też nie odpowiem, bom je zablokowała.Ciekawa jestem skąd macie szczegóły z mojego życia , nie publikowałam nigdzie swojej biografii.:)))Czyżby to ktoś ze znajomych robił mi psikusa...jeśli tak, to świetna zabawa...zwłaszcza ten ślub i dziecko.:))) Proszę się ujawnić...naprawdę świetna zabawa. Pozdrawiam serdecznie.:)
Z poważaniem: Daglezja.
Przepraszam moich stałych gości, że tu zwracam się do wróżbitów, ale znają to miejsce, bo powiadomili mnie w SMS-sie. :)))
To nie ja !!!
OdpowiedzUsuńWierzę Ci Anonimowy.:)))
UsuńPozdrawiam.:)
To też nie ja! Sprawdź bilingi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i się nie przejmuj.
Och Asmodeuszu, Tobie wierzę w 100 procentach.:))) Ja się nie przejmuję... to jest super zabawa, taka świetlana przyszłość jest mi pokazana,że tylko się cieszyć i czekać wypada.:) Tylko telefon gorący...ktoś jest uparty, ale ja też.:)))))
UsuńPozdrawiam ślicznie.:)
Dag, dobrze Ci wróżę i dobrze życzę, ale Maciejem nie jestem... :)
OdpowiedzUsuńDzięki twór©zA, odwzajemniam życzenia.:)
Usuń