Daglezja, 31.12 2022r.
Chce tak...
A mógłby tak...
Jesiennieję
===========
nanizałam z łez korali
naszyjnik jesienny
w moim lesie
zew się niesie
odwieczny
niezmienny
jeszcze zieleń
jeszcze brązy
jeszcze młode sosny
tylko mech
zasiwiał jakoś
taki mniej radosny
w jękach wiatru
nad bagnami
jakieś skargi słyszę
to marzenia
niespełnione
zakłócają ciszę
Daglezja