ZIMNA BIEL.
Jest biała, mroźna i pełna bezwzględności.
Nakarmiłam moje ptaki, które przysiadają na gałęziach,
aby przetrwać zimę.
Osłaniam kosy, sójki, dzięcioły, sikorki, gile, dzwońce i inne,
których imion nie znam.
I te codzienne, co to na wiosnę do lasu nie lecą
i śpiewają mi cały rok... wróble.
Wyszłam przed dom i usłyszałam ich podziękowanie.
Z moich oczu spłynęły dwie wielkie łzy szczęścia.
Usłyszałam najpiękniejsze arie świata
w wykonaniu tych najwytrawniejszych głosów.
Tak, to one są godne nazwy pieśniarzy, piosenkarzy, śpiewaków
i malarzy ciszy.
Bez nich zostanie tylko pustka.
Daglezja
Ha! i znów świetne zdjęcia kolorowych ptaszków, zamarzniętych sopli lodu.
OdpowiedzUsuńI do tego mocny tekst.
Daguniu.... ptaki do końca istnienia ziemi zostaną, bez nich nie będzie życia.
Gorąco pozdrawiam
Rysio pisze...
OdpowiedzUsuńI znowu poplątałem wszystko
zmiana adresu bloga hi hi hi hi hi
spalone marzenia ..... kulrysz.blogspot.com
jestem już do niczego
pozdrawiam
Piszę jeszcze raz bo nie jestem "ryszard"
OdpowiedzUsuńtylko rysio - z małej litery....
ale kombinuję ha ha
Rysio, ja jednak nazywać Cię będę z dużej litery.:-))))) Gdzie klikam wszędzie wyskakuje Twój blog, czyli jest ok.Skoro kombinujesz, to oznaka... że nie jest z Tobą tak źle.
UsuńPozdrawiam ciepłym, słonecznym rankiem i humorku życzę.:-)
Bo zimę trzeba umieć widzieć a nie tylko patrzeć na nią. Wtedy jest piękna :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ślę :-)
O tak, "patrzeć" i "widzieć"...to dwa zupełnie odrębne znaczenia.:)))))
UsuńPoza tym ja zimę czuję, smakuję, chłonę, wtulam się w nią... jak w puszysty szal.:-)
Pozdrawiam.
U mnie tez pojawila sie lza wzruszenia Daguniu.
OdpowiedzUsuńDzieki Twym pieknym fotografiom i slowom :)
Przytulam cieplutko Ciebie i Twoich podopiecznych :)
PS.
UsuńPodalam zly adres Dagus :))
Tak sie juz ma, jak sie ukonczy 25 lat ;))
My z Rysiem nalezymy do tej generacji, hihihi!
http://kominkowo-bukowo.blogspot.de/
Alenko, ta zima jest po prostu cudna.:-)
UsuńPrzecie to przedśpiew wiosny.:-)
Pozdrawiam cieplutko, iskrząco, ze śniegiem puszystym pod stopami i słoneczkiem na niebie.:)
Zimowo - ptaszorkowo...
OdpowiedzUsuńPięknie, ciepło i radośnie... wśród skrzydlatych przyjaciół :)
Och, skrzydlatych przyjaciół mi nie brak, a apetyt im dopisuje.:-)
UsuńZanim rankiem wsypię im ziarno, czekają na parapecie i...pukają w okna, zwłaszcza wróble, te są bezczene... nawet kotka im nie przeszkadza, że gapi się na nie zza szyby. Pozdrawiam razem z rozśpiewaną gromadą,:-)
Nieprawda Daguniu
OdpowiedzUsuńjak klikasz w mój pierwszy komentarz w "Rysio" otwiera się stary blog !!!!!!!
którego już praktycznie nie ma... jest, ale nie mogę tam nic pisać !!!!
dzięki i pozdrawiam
Czasem człowiek jest wiele lat "ślepcem"
OdpowiedzUsuń- kiedy się nad tym zastanowi, nie dowierza sobie...
Piękny wpis, cudne ujęcia, ciepłe słowa!
Pozdrawiam.
No więc...patrzmy szeroko otwartymi oczyma, ile piękna nam umyka, kiedy jesteśmy zapatrzeni w swoje myśli, a przecie możemy je zabarwiać ..patrząc dookoła na to, co tworzy natura, przyroda. Wczoraj byłam trzy godziny na wędrówce, po polach i lesie...wróciłam szczęśliwa.:-)))Mimo śniegu po kolana, mimo strachu, bo nigdzie śladu człowieka nie widziałam, jedynie tropy dzikich zwierząt...było "bosko". Ja,dzika przyroda i biel.:-)
UsuńPozdrawiam @ninelsg5, najpiękniej i najcieplej jak umiem, życzę wielu powodów do radości.:-)
..piękno natury oszałamia.. cudownie jest w nią wniknąć i być.. masz to szczęście widzieć i czuć.. wspaniale, że dzielisz się tym pięknem z nami..
OdpowiedzUsuń..uwielbiam zimę z jej cudowną iskrzącą bielą..
..urocze zdjęcia i Twoje słowa ;)
- pozdrawiam Cię najserdeczniej i najcieplej :)
Kochanie, piękno oglądane w samotności..traci blask.
UsuńPozdrawiam i serdecznie dziękuję za Twoje słowa.Cieplutko pozdrawiam.:)
Zdjęcia z ptakami przepiękne! Ładnie opowiadasz, a ptaki ślicznie nazwałaś malarzami ciszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Znamy się krótko, ale jesteś bardzo miła i..cieszy mnie Twoja obeccność na moim skrawku w necie.:)Pozdrawiam.
UsuńPięknie jest tu u Ciebie.
OdpowiedzUsuńAnonimowy, serdecznie dziękuję za odwiedziny. Ciesze się,że tu jesteś. Posyłam serdeczności.:-)
UsuńZima piękna ,ptaszki urocze ale nie dla chorych i w Krakowie.Jak mam ubrać spodnie ,rajstopy,ciepły sweter ,kurtkę ,szalik ,turban i ciepłą czapkę to cała jestem spocona.Potem zejść z 3p.i wejść w powietrze przepełnione smogiem i mgliste .Lepiej już oglądać fotografie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności dla Ciebie,Daglezjo.
Liiviio , oszczędzaj się..na razie, zdążysz się nacieszyć widokami zimy.
OdpowiedzUsuńWydobrzejesz , odrobisz zaległości.Póki co posyłam Ci widoki mojej cudnej zimy, mojego otoczenia. Wiem..to jedynie namiastka, ale dzielę się z Tobą, bo kocham się dzielić pięknem, i radością.:)