Mielno, 18 maja, 2019. Godz.20:00
Gdzieś przy trasie do Szczecina
Przed-noc
-----------------------
kiedy cienie idą drzemać
pod drzewami owocem spełnionymi
zaczyna się czas człowieczy
kolczaste myśli układamy
na poduszkach wydelikaconych
kocim mruczeniem
by nie usnęły za wcześnie
nie oszlifowane nie poskładane
obolałe
by w czasie snu nie raniły
ostrymi pazury niespełnionych spraw
skowyczących zdarzeń
niedoleczonych blizn
owijamy przędzą ukojenia
z namaszczeniem
sen
odpoczynek życia
niezbędny do dalszego trwania
Podoba mi się ten wiersz!!!
OdpowiedzUsuń"kiedy cienie idą drzemać
pod drzewami owocem spełnionymi
zaczyna się czas człowieczy"
Zdjęcia...
Kiedyś już pisałam, że mając tak bogaty materiał
fotograficzny, można stworzyć połączenie obrazu z utworem
muzycznym i niech cieszy takie osoby, jak ja (hm...)
Miłego tygodnia.
Ninel, ja nigdy nie próbowałam tego robić. Wydaje mi się to czarną magią:-)
UsuńA tak poważnie to ja jestem leniem :-( Szukam linii najmniejszego oporu. Nie wiem dlaczego , ale mnie to dopada.
Ninel , życzę by Twoje wakacje były piękne, udane i szczęśliwe.
♥
Daguniu, ciesze sie, ze Cie odnalazlam. Tesknilam za Twoimi wierszami i slicznymi fotografiami. A dzis przypomnialas mi tez przyjaciela moich rodzicow, pana Zbyszka Kurtycza. Bardzo mnie lubil; bylam wtedy dzieckiem, kiedy kupil mi na imieniny ogromniasty koszyk pomaranczy. W tym czasie to byl prawdziwy rarytas, wiec postanowilam i oznajmilam wszystkim, ze bede jego zona :)) Dziekuje Dagus za wzruszenie, jakie wywolal we mnie Twoj post o pieskach, o naszych malenkich braciach. To piekne. Calym sercem pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAlenko, moja Droga, jakie to miłe widzieć Ciebie. Czasem wspominałam i ciekawam była czy nadal bywasz w necie, a tu taka niespodzianka. Czy Twój psiaczek ma się dobrze. Pamiętam ,że zabierałaś go wszędzie w podróż.
UsuńAlenko, życzę by Twoje dni poprzetykane były pięknem , uśmiechem i energią, a zdrówko Cię nigdy nie zawodziło:-)
..cudowne zdjęcia, jak zawsze, koją moje oczy i duszę.. wiersz piękny, niezwykły odczuwalny przekaz Twoich myśli i odczuć (kolczaste myśli kują, a ostre pazury ranią).. chociaż czasem jest tak bardzo cieżko idziemy wytrwale przed siebie..
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam najserdeczniej i najcieplej :)
Droga Mgiełko, życie ma różne odsłony. Te najtrudniejsze słodzimy sobie sami. Trudności to nasza specjalność, pokonujemy je , nie zawsze z żądanym efektem. Najgorszym byłoby się poddać.
UsuńPozdrawiam cieplutko, kolorowym czerwcem i uśmiech posyłam:-)
Takie widoki słońca, przed zachodem, czynią te kolce i pazury skowyczących zdarzeń troszkę bardziej tępymi a po wschodzie łagodzą ból nadchodzących trudnych spraw i leczą blizny.
OdpowiedzUsuńPiękne słowa, piękne myśli, piękne zdjęcia.
Dzięki Krysiu♥ Prawdą jest, że piękno czyni ludzi łagodniejszymi:-) Choć kto to wie.....przecie i ci, którzy obcują z szarością są dobrymi ludźmi. Trudne to zagadnienie. Niemniej ja kocham piękno w każdym wydaniu:-)
UsuńPozdrawiam Krysiu, bardzo serdecznie.
Witaj Alinko. Wspaniale ujęłaś zachód słońca nad morzem. Poezja jak zawsze pełna tajemnic, pięknie to wszystko wygląda. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNad morzem słoneczko zawsze ma inny sposób zachodu:-)Wiecznie piękne, pełne nieprzewidzianych kolorów.
UsuńPozdrawiam Januszu:-)