Wieczór
========
jak przystało na dobrego gospodarza
pozapalał gwiazdy
wymyślił im nazwy
mleczną drogę
u stóp księżyca rozpostarł
jasno pomalował
słońce schował
na horyzont zaciągnął
ciemną zasłonę
zaprosił do tańca noc
swoją czarną żonę
Listopadowa tęcza wpleciona w świerki...widok z okna...
Daglezja
Piękne rozświetlenie listopada:):)
OdpowiedzUsuńDroga Dag ♥,
OdpowiedzUsuńpiękny jest Twój 'wieczór', bardzo mi się podoba,
a zdjęcia są cudownie bossskie.. patrzę i patrzę, podziwiam
i zachwycam się tymi cudami natury, bo natura jest niesamowita, niezwykła
i niepowtarzalna 💗
- pozdrawiam gorąco, życzę ogrom zdrówka
i cudowności każdego dnia 🍀🍁🍂💚💙💛
Przeczytałam w dobrym momencie, zaraz zapadnie mrok. Długie wieczory należy komplementować, wybierać z nich wszystko co piękne i radosne.
OdpowiedzUsuńTo takie piękne chwile, zwiewne ale mocno zapadające w pamięć.
OdpowiedzUsuń