Moja Droga ninelsg5...zima wciąż trwa..dziś u mnie biało było, a wiosna nie ominie Cię na pewno, bo ona głośno ze swoim korowodem przychodzi, tańczy, śpiewa i maluje, dociera do najsekretniejszych zakamarków, o wszystkim pamięta.:-))) Cieplutkie pozdrawiam.:)
O tak, zwłaszcza wiosna naprawia to, co jesień i zima połamały, poraniły, pomroziły, ona odnawia i zieleni, wnosi energię, której inne pory roku nam skąpią.Czekam i ja na nią, bo moje zdrówko ...ostatnio nie uśmiecha się do mnie ...może wiosna mi pośpiewa? Pozdrawiam przedwiośniem.:)
Cóż... wiosna przeplata się z zimą, tak już jest od początku życia. Wspaniale oddałaś Daguniu piękno tych wiosennych uroków. Co do kaktusa... już dawno widać to najwyraźniej, że masz w sobie tajemniczą siłę łączącą z kwiatami. Przecież one jakby specjalnie cieszyły się, że mogą ofiarować Ci kwiaty. Uroczy jest ten "chłopczyk" Ogrom serdeczności przesyłam
Jeszcze zima Rysiu, ale już jest nadzieja na wiosenkę, a kwiaty? Bardzo je lubię i one chyba mnie też.:-))) Mam 15 gatunków kaktusów, a każdy lubi co innego.Oprócz kaktusów mam inne kwiaty w domu, one sprawiają,że jest jakby ciągłe lato. Pozdrawiam najserdeczniej i trzymaj się Rysiu...niedługo ciepełko przyjdzie,:)
WYCZEKUJĘ WIOSNY!
OdpowiedzUsuńTegoroczna zima (jakby) mnie ominęła...
Pozdrawiam.
Moja Droga ninelsg5...zima wciąż trwa..dziś u mnie biało
Usuńbyło, a wiosna nie ominie Cię na pewno, bo ona głośno ze swoim korowodem przychodzi, tańczy, śpiewa i maluje, dociera do najsekretniejszych zakamarków, o wszystkim pamięta.:-)))
Cieplutkie pozdrawiam.:)
Tego mi było trzeba! Piękne zdjęcia ,dodają otuchy.Człowiek jest częścią przyrody ,a przyroda odkwita./to taki mój neologizm/
OdpowiedzUsuńO tak, zwłaszcza wiosna naprawia to, co jesień i zima połamały, poraniły, pomroziły, ona odnawia i zieleni, wnosi energię, której inne pory roku nam skąpią.Czekam i ja na nią,
Usuńbo moje zdrówko ...ostatnio nie uśmiecha się do mnie ...może wiosna mi pośpiewa?
Pozdrawiam przedwiośniem.:)
Cóż... wiosna przeplata się z zimą, tak już jest od początku życia.
OdpowiedzUsuńWspaniale oddałaś Daguniu piękno tych wiosennych uroków.
Co do kaktusa... już dawno widać to najwyraźniej, że masz w sobie tajemniczą siłę łączącą z kwiatami. Przecież one jakby specjalnie cieszyły się, że mogą ofiarować Ci kwiaty. Uroczy jest ten "chłopczyk"
Ogrom serdeczności przesyłam
Jeszcze zima Rysiu, ale już jest nadzieja na wiosenkę, a kwiaty? Bardzo je lubię i one chyba mnie też.:-))) Mam 15 gatunków kaktusów, a każdy lubi co innego.Oprócz kaktusów mam inne kwiaty w domu, one sprawiają,że jest jakby ciągłe lato.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najserdeczniej i trzymaj się Rysiu...niedługo ciepełko przyjdzie,:)