Myśliwi stwarzają realne zagrożenie dla nas wszystkich.

                 

 1 listopada 2020 r. w Kluczkowicach (pow. opolski).  Dariusz Ch. wybrał się ze swoim znajomym Marcinem B. na polowanie. Pomiędzy drzewami dostrzegli  obiekt, który uznali za dzika. Marcin B. oświetlił cel latarką, a Dariusz Ch. strzelił. Wówczas postać, do której oddany został strzał stanęła na dwóch nogach. Po oddaniu strzału Dariusz Ch. i Marcin B. oddalili się z miejsca zdarzenia.

Pocisk trafił 16-letniego Imanaliego. Chłopiec przyjechał do Polski, żeby się uczyć i mieszkał w pobliskim internacie. Feralnego dnia wybrał się do sadu zbierać jabłka. Jeden z jego kolegów zawiadomił wychowawcę o rannym koledze. 16-latek zmarł.

Podczas pierwszej rozprawy prokurator Dorota Brzozowska-Fałek z Prokuratury Okręgowej w Lublinie oskarżyła Dariusza Ch. o zabójstwo 16-letniego Imanaliego i działanie "z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia człowieka". - Nie przyznaję się do dokonania zarzucanego mi czynu - powiedział Dariusz Ch., który jest emerytowanym policjantem, przez 19 lat należał do koła łowieckiego. Składając wyjaśnienia, oskarżony kilkakrotnie podkreślił, że strzelając był przekonany, że celuje w dzika. 'Na żadnym etapie zajścia nie miałem świadomości, że oddaję strzał do człowieka.' Marcin B. wyraził gotowość poddania się karze. Jego obrońca adwokat Karolina Tuziemska-Kwiatkowska zaproponowała dla swojego klienta karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata(...) zapłatę 20 tys. zł na rzecz rodziny zabitego chłopca i 2000 zł grzywny. TYLE WARTE JEST LUDZKIE ŻYCIE 😡 ???

Komentarze pod artykułem:

(-Skoro był pewny że zastrzelił dzika to...czemu uciekł zostawiając tego dzika!?

-Jak strzelali do dzika to dlaczego po niego nie poszli, albo przynajmniej nie zobaczyli, co z dzikiem tylko po strzale uciekli do domu ?

-Były policjant pomylił człowieka z dzikiem? To chyba sami swoi.

-Po strzale wstał na dwie nogi, a "myśliwy" wcale się nie zdziwił dziwnym zachowaniem dzika tylko szybko dał nogę z tego miejsca, nawet kawałka ucha nie zabrał nie wspominając o tuszy ! )

Skoro myśliwy z 19-letnim stażem nie jest świadomy na żadnym etapie polowania , do czego strzela, to co robią ci z mniejszym stażem. Strach mnie ogarnia, bo czasem będąc w lesie słyszę świst nad uchem..., a o polowaniu nikt nie informuje.

Chyba tę sprawę winni zbadać odpowiedni specjaliści i to w odniesieniu do całej sitwy myśliwskiej !!!

Daglezja