ŚPIJ PIESKU ŚPIJ...TAK SMUTNO BEZ CIEBIE ...
Śpij piesku, śpij…
śpij i słodko śnij.
Może tam za mostem
są też psy radosne.
Nie ma bólu,
nie ma złości
za to pełno jest miłości.
Kiedy nasze ścieżki
spotkają się w niebie,
ja rozpoznam ciebie
i będziemy hasać
po lasach po polach,
tuląc wierne serce,
taka nasza dola.
A.P. Fot.wł.
To już trzeci miesiąc odkąd Go nie ma .....a ja ciagle wsłuchuję się w szum wiatru...
może zaszczeka :-((((
Ścisnęło mnie w sercu, gdy to przeczytałam.
OdpowiedzUsuńTwoje słowa są pełne tęsknoty, ale też ciepła, które nie znika nawet po drugiej stronie tęczy.
Puszek mruczy, że czasem, gdy człowiek tęskni zbyt mocno, zwierzę przychodzi w snach by przypomnieć, że miłość nigdy nie odchodzi.
Przytulam Daglezjo.
Daglezjo, mam już za sobą takie pożegnania i wiem, jak bolą... Moja Luna skończyła w tym roku 11 lat i dla labladora to już sędziwy wiek, ale pożegnania z nią nie jestem sobie w stanie wyobrazić. Dlatego współczuję Ci i czule tulę...
OdpowiedzUsuńAnita