Noszę na ustach ślad zaczarowany,
ślad nie do odczytania,
ślad ust twoich.
Noszę na oczach mgłę
niedokochania,
ślad tęsknot moich.
W swojej dłoni trzymam czarne myśli
na uwięzi,
aby ciebie nie dotknęły
barwą nocy.
Nakładam warstwę obojętności
na zdziwienie twarzy
i czekam pokornie
na twoje przyjście.
Srebrnousty księżyc
zaproszenie przysłał na ucztę
dla nas.
Gwiazdy bladozłote
do stołu podawać będą,
a złotowrzośne kwiaty
los ściele na mlecznej drodze.
Daglezja
Jestem pod wrażeniem - i zdjęć, i wiersza!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki ninelnsg5 za komcia.:) Jesteś tu, więc jest ok.:)Zdjęcia..ech troszkę jasnego "klimatu" wnoszą do szarej lutowej pogody, a wiersze takie ble , ble, ale nie chcą odejść.Wypełniam więc nimi moje miejsce w necie.Ja zdaję sobie sprawę,że one nie wnoszą wiele , ale skoro nikomu nie przeszkadzają...to zamieszczam.:)))
UsuńSłonecznie pozdrawiam.:)
piekny ,delikatny wiersz Daglezjo,az chcialoby sie byc na takiej kolacji,hm
OdpowiedzUsuńbazie przeurocze
dziekuje za tego pieknego walca
pozdrawiam cieplutko ulka
Strauss Johann(starszy),Dymitr Szostakowicz czy Imre Kalman...to twórcy walca, których się nie zapomina, a raz usłyszawszy...wracamy do nich całe życie Ulu.:)
UsuńEch ta muzyka, bez niej byłaby szara cisza...nie do zniesienia.:) Pozdrawiam cieplusio.:)
Jestem zszokowany wspaniałymi zdjęciami
OdpowiedzUsuńto już jest szczyt artyzmu, nie da się tego inaczej ująć.
Poezja Twoja Daguniu zawsze zachwyca, przejmuje do głębi
Jesteś wyjątkową artystką.
pozdrawiam gorąco
Posyłam pozdrowienia Rysiu, serdeczne choć ciągle zimowe. Za miłe słowa dziękuję,a artystką to ja nie jestem Rysiu..co to, to nie.:)))))))))
UsuńBladozłote, przepełnione blaskiem, a jakże... delikatne. Piękne :)
OdpowiedzUsuńDelikatne jak barwa tych bazi,promienne jak szczęście twór©zA.
UsuńDzięki serdeczne za wizytę.Lubię kiedy przychodzisz do mnie.:)))
Jak zwykle pięknie.
OdpowiedzUsuńhttp://wypociny-judyty.blogspot.com
Dziękuję Judytko, miło słyszeć takie słowa z ust znawczyni piękna.
UsuńPodziwiam Twoją zdolność poruszania się w necie, w tej dla mnie trudnej rzeczywistości wirtualnej.Chyba nigdy nie pojmę niektórych "tajemnic", związanych z netem.
Pozdrowionka dla Ciebie posyłam.:)
Rozwijasz się poetycko w bardzo dobrym kierunku :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam urzeczony:-)
Rozwijam..eee to zbyt na wyrost powiedziane, a kierunek każdy dobry... byle nie prowadził na manowce.:)))))
UsuńSerdeczności posyłam i dziękuję,że jesteś.:)Lubię Twoje poczucie humoru.:))
To akurat nie był żart czy mała szyderka tylko moje autentyczne odczucie
Usuńhmm..Dzięki za szczerość...miło mi to słyszeć Uczuciowy.:)))
Usuńmoja mila Przyjaciolko,sercem dziekuje za slowa,ktore u mnie pozostawilas,znacza one dla mnie bardzo wiele ,nie ukrywam,ze tego ranka jestem troche wzruszona ,i oby to czego za duzo nie powiedziec,powiem krotko,ja rowniez bardzo lubie Twoj caloksztalt
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo i pieknego dnia Tobie Daglezjo sercem zycze ulka
Ulu...uśmiechnij się, nie możemy przyjmować wszystkiego do siebie. Pewne sprawy trzeba traktować z przymrużeniem oka.:)))Dobrego dnia i humorku życzę...słoneczka nam trzeba i będzie inaczej.:)
UsuńDzięki Daglezjo za obiektywizm . Tekst nie był personalny ,ale ,niestety tak został odebrany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;Kraków ciągle mokry ,szary i ponury ,nie mówiąc juz o smogu i grypie.Otworzyć okno ,żle ,nie otworzyć -jeszcze gorzej.
Niestety, zima nas nie kocha...za to szaro-bure niebo i owszem.:))) Mam podobny problem z oknem, mimo że to wieś.
UsuńPozdrawiam pięknie.:)
.. prześliczne zdjęcia i piękny wiersz ;)
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam najserdeczniej A. i dziękuję za Twoje wspaniałe słowa .. :)
A ja...najserdeczniej dziękuję za odwiedziny.:) Może wreszcie słoneczko zaświeci i można będzie robić nowe fotki.
UsuńSerdeczności posyłam:)
Tak bardzo, bardzo wiosennie u Ciebie Daguniu.
OdpowiedzUsuńI tak poezja pachnie pieknie :)
Caluje, pozdrawiam cieplutko Dagus :))
Alenko, pachnie dopiero tam, w polach, tam gdzie wicher dech zapiera, gdzie chmury zmienne jak kameleon, a las leciutko zaczyna zielenieć. Już za dni kilka powieje cieplejsze powietrze...a wtedy hulaj dusza.:)))
UsuńPrzytulam :)
Przeczytałam na stronie Rysia ....piękne to jest i zdarza się tak rzadko. Tylko tyle chciałam dzisiaj napisać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie .
Droga liiviio, Ryszard... to Ktoś z sercem na dłoni.
UsuńMimo,że los nie był mu łaskawy, On zachował pogodę ducha i wiarę w drugiego człowieka. Być wśród Jego przyjaciół to zaszczyt.
Serdeczności posyłam.:)
Zdjęcia piękne. Wiersz taki delikatny, eteryczny. Najbardziej urzekła mnie strofa o księżycu. Taka romantyczna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dzięki Klaudio, Twoje słowa tak łaskoczą:)))
UsuńSerdeczności posyłam.:)
Twoje zdjęcia Daglezjo już takie wiosenne:) ja wciąż na próżno szukam wiosny wokół siebie, a tak za nią tęsknię... Wierszem mnie oczarowałaś i zaczarowałaś:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności Dag!
Mało na razie tej wiosenki, ale przebiśniegi bieleją i zaraz tulipany i hiacynty zabarwią ogrody...jeszcze trochę i zaczerpniemy nowej energii od PANI WIOSNY.:))) Słoneczka i uśmiechu życzę Amasjo.:)
OdpowiedzUsuń