Jesteśmy bardzo podobni, dlaczego nie możemy współistnieć? Pokarmu wystarczy dla wszystkich.
Nagonka na wilka się nasila, chęć odstrzału jest przeogromna. Zmyślone historie o atakach na ludzi przez wilki krążą w necie, jak mikroby w publicznej toalecie. Zablokowana możliwość komentowania, by świadkowie nie mogli się wypowiedzieć i podważyć słowa pana 'myśliwego', który to... o dziwo, mimo ścisłej ochrony gatunku, ma pozwolenie na odstrzał wilków. Ta sama historia, to samo miejsce, ale jakże różne, zakłamane scenariusze. Sięgnęłam do lektury książek Adama Wajraka, który wiele spraw prostuje, powala zakorzenione mity i udowadnia błędną politykę 'szefów' Ochrony Środowiska. Zapraszam serdecznie do lektury książki 'WILKI' autorstwa Adama Wajraka – polskiego działacza na rzecz ochrony przyrody i dziennikarza związanego z „Gazetą Wyborczą”. Autora artykułów i książek o tematyce przyrodniczej. W tej książce porusza wiele tematów. Jest tam pokazana rzeczywistość i groza kłusownictwa, mity o 'złym' wilku, wyjaśnia też prawdziwe powody wycinania Puszczy Białowieskiej, i wiele innych spraw, nieznanych przeciętnemuKowalskiemu.Jeśli interesują Cię losy zwierząt i roślin, znajdziesz tu wszystko. Zrozumiesz, że i Ty możesz mieć wpływ na ich losy, potępiając kłamstwa i narosłe legendy. Daglezja
Dlaczego nie możemy współistnieć?Bo człowiek poczuł się panem stworzenia i zerwał więź z naturą.Postawił się nad nią (naturą) dlatego nie szanuje zwierząt i świata roślinnego
A najgorsze, że człowiek nie szanuje siebie, jakże miałby szanować inne gatunki? Wartości inne niż materialne, nie mają racji bytu, według 'panów tego świata'. Pozdrawiam ciepłym latem:-)
Oczywiście masz całkowitą rację. Niestety w naszym kraju panuje bezprawie, a szczególnie dotyczy to "polowań". Na przykład ostanie zabijanie fok. Cóż, nie warto już pisać na temat "człowieka i jego działania" Świat ludzki coraz bardziej pogrąża się w przepaść. A my możemy tylko patrzeć i zaciskać pięści. Biedne wilki, a gdzie tygrysy, lwy, słonie i ogrom ginących zwierząt ? Pozdrawiam serdecznie
Rysiu. Nie mówię o innych krajach, bo tam 'niewierni'. Tu we własnym domu, w tych katolickich rodzinach rozwija się zło, które promieniuje na przyrodę. Zamiast zaciskać pięści mówmy o tym...KRZYCZMY!!! Foki, to straszne jak je traktują ci rybacy, a wszystko dlatego, że one też muszą jeść. Skoro to gatunek chroniony kara powinna spotkać tych bandytów, którzy to robią, ale jakoś ta policja kuleje, jakby poruszała się w miodzie. Nie ma winnych. Pozdrawiam ciepłym czerwcem:-)
Mgiełko. Ludzka próżność nie zna granic, a chęć zysku umiaru. Wszędzie gdzie jest przemoc, jest ona spowodowana ludzką ręką tego, który z racji swojej 'wyższości'( ha, ha, kto mu to wmówił?)nad innymi gatunkami niszczy je, pastwi się nad nimi, uśmierca i robi na nich doświadczenia. Przyroda podziękuje człowiekowi za to. Pozdrawiam śpiewem ptaków i błękitnym niebem:-)
Mity i fakty są obecne wszędzie tam, gdzie dociera umysł człowieka. To dwa bieguny świadomości o otaczającej nas rzeczywistości. Na wilka można patrzeć "wilkiem" lub starać się omijać go za wszelką cenę. Najgorszą rzeczą jest znęcanie...
Czasem człowiek "staje się bogiem". Zaczyna modyfikować gatunki, a potem narzeka, że coś się wydarzyło (!) Nie ma kompetencji do układania psów, a potem jest zdziwiony, że tenże jest agresywny i gryzie. Trudno wziąć na siebie przewinienia braci mniejszych...
Ninel. Wszędzie gdzie człowiek ingeruje w przyrodę, ona jest 'chora'. Z 'wilkiem', który pogryzł dzieci, było podobnie. Był wcześniej udomowiony, być może to jest nawet krzyżówka z psem. Poza tym ktoś się nad nim okrutnie znęcał, usuwając mu kły. Wilk nie traci kłów ot tak sobie. Nie daleko ode mnie, na działkach zauważono kojota złocistego, oczywiście został zabity...profilaktycznie, ponieważ zagrażał gatunkom rodzimym ha, ha, jakie my jeszcze możemy nazywać rodzimymi, skoro profilaktycznie przed chorobą tępi się całe stada łabędzi, populacje dzików wystawiono na odstrzał, nawet matki kotne i maluszki. To jest straszne morderstwo. Ludzie, którzy podejmują takie decyzje, powinni być 'odstrzeleni' od władzy. Pozdrawiam w cieplutki, ostatni dzień czerwca:-)
Bo człowiek to potwór, nienasycona krwiożercza bestia, predator, a myśliwi to psychopaci czerpiący chorą przyjemność z zabijania zwierząt pod przykrywką regulacji i utrzymania prawidłowej liczebności gatunku podczas gdy w rzeczywistości to regularna eksterminacja... Człowiek zapomniał, że jest częścią natury i zerwał z nią więź, niszczy i zabija bezmyślnie, wycina lasy, wyrywa zwierzętom ich tereny, a potem ma im za złe, że podchodzą do ludzkich siedzib. To one, zwierzęta były tam pierwsze! Trzymam kciuki za Matkę Naturę żeby znalazła sposób i zmiotła ze swej powierzchni ludzki gatunek za nim całkowicie ją zniszczy. Pana Wajraka znam z programów tv, cenię go i szanuję i wspieram jego działania. Pozdrawiam Daglezjo!
Amasjo. Cieszy mnie, że są ludzie tacy jak Ty. Świat nie zginie jeśli będą obrońcy przyrody, tej słabej, ale jakże potrzebnej aby świat się kręcił równomiernie. Pięknej pogody życzę:-)
Dlaczego nie możemy współistnieć?Bo człowiek poczuł się panem stworzenia i zerwał więź z naturą.Postawił się nad nią (naturą) dlatego nie szanuje zwierząt i świata roślinnego
OdpowiedzUsuńA najgorsze, że człowiek nie szanuje siebie, jakże miałby szanować inne gatunki? Wartości inne niż materialne, nie mają racji bytu, według 'panów tego świata'.
UsuńPozdrawiam ciepłym latem:-)
Oczywiście masz całkowitą rację. Niestety w naszym kraju panuje bezprawie, a szczególnie dotyczy to "polowań". Na przykład ostanie zabijanie fok.
OdpowiedzUsuńCóż, nie warto już pisać na temat "człowieka i jego działania"
Świat ludzki coraz bardziej pogrąża się w przepaść. A my możemy tylko patrzeć i zaciskać pięści.
Biedne wilki, a gdzie tygrysy, lwy, słonie i ogrom ginących zwierząt ?
Pozdrawiam serdecznie
Rysiu. Nie mówię o innych krajach, bo tam 'niewierni'.
UsuńTu we własnym domu, w tych katolickich rodzinach rozwija się zło, które promieniuje na przyrodę. Zamiast zaciskać pięści mówmy o tym...KRZYCZMY!!!
Foki, to straszne jak je traktują ci rybacy, a wszystko dlatego, że one też muszą jeść. Skoro to gatunek chroniony kara powinna spotkać tych bandytów, którzy to robią, ale jakoś ta policja kuleje, jakby poruszała się w miodzie. Nie ma winnych.
Pozdrawiam ciepłym czerwcem:-)
..niestety są ludzie okrutni, którzy dla zaspokojenia swoich spaczonych żądz robią potworne rzeczy, to jest straszne i przerażajace! :(
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam Cię najserdeczniej i najcieplej..
Mgiełko. Ludzka próżność nie zna granic, a chęć zysku umiaru.
UsuńWszędzie gdzie jest przemoc, jest ona spowodowana ludzką ręką tego, który z racji swojej 'wyższości'( ha, ha, kto mu to wmówił?)nad innymi gatunkami niszczy je, pastwi się nad nimi, uśmierca i robi na nich doświadczenia. Przyroda podziękuje człowiekowi za to.
Pozdrawiam śpiewem ptaków i błękitnym niebem:-)
Mity i fakty są obecne wszędzie tam,
OdpowiedzUsuńgdzie dociera umysł człowieka.
To dwa bieguny świadomości
o otaczającej nas rzeczywistości.
Na wilka można patrzeć "wilkiem"
lub starać się omijać go za wszelką
cenę. Najgorszą rzeczą jest znęcanie...
Czasem człowiek "staje się bogiem".
Zaczyna modyfikować gatunki, a potem
narzeka, że coś się wydarzyło (!)
Nie ma kompetencji do układania psów,
a potem jest zdziwiony, że tenże jest
agresywny i gryzie. Trudno wziąć na
siebie przewinienia braci mniejszych...
DAG.
Pozdrawiam serdecznie.
Ninel. Wszędzie gdzie człowiek ingeruje w przyrodę, ona jest 'chora'. Z 'wilkiem', który pogryzł dzieci, było podobnie. Był wcześniej udomowiony, być może to jest nawet krzyżówka z psem. Poza tym ktoś się nad nim okrutnie znęcał, usuwając mu kły. Wilk nie traci kłów ot tak sobie. Nie daleko ode mnie, na działkach zauważono kojota złocistego, oczywiście został zabity...profilaktycznie, ponieważ zagrażał gatunkom rodzimym ha, ha, jakie my jeszcze możemy nazywać rodzimymi, skoro profilaktycznie przed chorobą tępi się całe stada łabędzi, populacje dzików wystawiono na odstrzał, nawet matki kotne i maluszki. To jest straszne morderstwo. Ludzie, którzy podejmują takie decyzje, powinni być 'odstrzeleni' od władzy.
UsuńPozdrawiam w cieplutki, ostatni dzień czerwca:-)
Bo człowiek to potwór, nienasycona krwiożercza bestia, predator, a myśliwi to psychopaci czerpiący chorą przyjemność z zabijania zwierząt pod przykrywką regulacji i utrzymania prawidłowej liczebności gatunku podczas gdy w rzeczywistości to regularna eksterminacja... Człowiek zapomniał, że jest częścią natury i zerwał z nią więź, niszczy i zabija bezmyślnie, wycina lasy, wyrywa zwierzętom ich tereny, a potem ma im za złe, że podchodzą do ludzkich siedzib. To one, zwierzęta były tam pierwsze! Trzymam kciuki za Matkę Naturę żeby znalazła sposób i zmiotła ze swej powierzchni ludzki gatunek za nim całkowicie ją zniszczy. Pana Wajraka znam z programów tv, cenię go i szanuję i wspieram jego działania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Daglezjo!
Amasjo. Cieszy mnie, że są ludzie tacy jak Ty. Świat nie zginie jeśli będą obrońcy przyrody, tej słabej, ale jakże potrzebnej aby świat się kręcił równomiernie.
OdpowiedzUsuńPięknej pogody życzę:-)