Tak mi przykro Rysiu,że nie możesz zachwycać się muzyką, a może coś z aparatem jest nie tak? Bo wiem ,że ludzie słuchają muzyki przez specjalne słuchawki . Wiem...życie niesie nie tylko piękne kwiaty, daje nam też osty i kolczaste opuncje. Oby tych ostatnich jak najmniej w Twoim życiu. Pozdrawiam.:
Są gusta i guściki i przyznam szczerze Ordonówna w żadnej mierze nie mieściła się w moim guście. Podobnie miałem z I. Santor. Mnie po prostu The Beatles nadepnęli na ucho... :) Chyba, że ten kwiatek to też ordonka, wtedy to co innego. Pozdrawiam pięknie
Jesteśmy inni, niby tacy sami, ale każde z nas to indywidualność. Pustynia stwarza pozory, że każde ziarno piasku jest takie same... dopiero z bliska widać kształty, kolory i wielkość tych drobinek. Tak jest z ludźmi , mamy swoje nawyki, swoje ulubione dziedziny, swoje zdanie i ...doświadczenia, które kształtują nas również w jakimś stopniu. Mam całą plejadę wykonawców, którzy różnią się jak woda i ogień, a mimo to są mi jednakowo ulubieni. Najważniejsze zachować swoje przekonania , nie ulegać wpływom tłumu czy modzie, wtedy zatracamy to, co jest tylko nasze...czyli jakby zabijamy cząstkę siebie, stając się maleńką cząstką szarej masy. Ale się naprodukowałam , ha,ha,ha Pozdrawiam.:)
Witaj victoriaanin) Ale co to? Nie ma Cię nigdzie. Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz, że można nas tak zostawić i iść sobie? A nie pomyślałaś, że jesteś częścią naszej "blogowej rodziny", tą dobrą częścią i...niektórzy Cię bardzo polubili? Bez Ciebie jest smutno i....proszę podaj jakieś miejsce, gdzie Cię można znaleźć.:-) Pozdrawiam serdecznie.:))))))))))))
Oczywiście Uczuciowy, a cóż w tym złego?.:))) Znając siebie i umiar można niemal wszystko, tylko trzeba chcieć.:) Pozdrawiam wieczorną ciszą wiejską, którą umila cykanie świerszczy.:)
Piękny Głos! Witaj, odnoszę wrażenie, że coraz więcej blogerów (szczególnie z Interii. Czyżby tak nisko upadła?) przenosi się na blogspot. Jeśli tak dalej pójdzie, to może blogspot zostanie uznany za najlepszy serwis blogowy P.S. Gdy opublikuję komentarz, pojawi się mój profil Google+, lecz nie martw się, znajdziesz tam mojego bloga. W postach albo w zakładce "O mnie" pozdrawiam
Judytko, Interia zamyka platformę Znajomi, z jej blogami, galeriami itd... dlatego przenosimy się, gdzie komu wygodnie, a skoro znajomi poszli na Blogspot ja dołączyłam do nich.:)))) Jesteś bardzo zaangażowana w prace ,na stronach internetowych i bardzo zdolna.:))) Serdecznie pozdrawiam.:)))
DAG. Dziękuję, Jesteś Miła! Nigdzie nie uciekam - po prostu nic nie publikuję - wszystkie blogi pozamykałam (może tylko czasowo - jeszcze tego nie wiem) Staram się ograniczać czas spędzony w sieci - realizuje pewne cele - pracuję nad sobą...) Mam trudności z wyszukiwaniem nowych adresów na Bloggerze - raz wyświetlają się, innym razem pojawia się zapytanie o to, czy chodzi mi o... i tu zupełnie inny adres... Dobrego wieczoru!
Pani Baggins, tę piosenkę uwielbiam...no w końcu i ja kiedyś straciłam serce dla kogoś.:))))) Czy na miedzy? Hm....nie powiem, to moja słodka tajemnica.:)))) Miło mi mieć Cię wśród przyjaciół.:)))
Przykro mi Daguniu
OdpowiedzUsuńja już nie mogę normalnie słuchać muzyki. aparat słuchowy zniekształca.
bardzo lubiłem Ordonke
cóż... starość nie radość
Tak mi przykro Rysiu,że nie możesz zachwycać się muzyką, a może coś z aparatem jest nie tak? Bo wiem ,że ludzie słuchają muzyki przez specjalne słuchawki . Wiem...życie niesie nie tylko piękne kwiaty, daje nam też osty i kolczaste opuncje. Oby tych ostatnich jak najmniej w Twoim życiu. Pozdrawiam.:
UsuńSą gusta i guściki i przyznam szczerze Ordonówna w żadnej mierze nie mieściła się w moim guście. Podobnie miałem z I. Santor. Mnie po prostu The Beatles nadepnęli na ucho... :)
OdpowiedzUsuńChyba, że ten kwiatek to też ordonka, wtedy to co innego.
Pozdrawiam pięknie
Jesteśmy inni, niby tacy sami, ale każde z nas to indywidualność. Pustynia stwarza pozory, że każde ziarno piasku jest takie same... dopiero z bliska widać kształty, kolory i wielkość tych drobinek. Tak jest z ludźmi , mamy swoje nawyki, swoje ulubione dziedziny, swoje zdanie i ...doświadczenia, które kształtują nas również w jakimś stopniu. Mam całą plejadę wykonawców, którzy różnią się jak woda i ogień, a mimo to są mi jednakowo ulubieni.
UsuńNajważniejsze zachować swoje przekonania , nie ulegać wpływom tłumu czy modzie, wtedy zatracamy to, co jest tylko nasze...czyli jakby zabijamy cząstkę siebie, stając się maleńką cząstką szarej masy.
Ale się naprodukowałam , ha,ha,ha
Pozdrawiam.:)
Polecam Ci felieton na Seniorach.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Dziękuję skorzystam.:) Uśmiech posyłam.:
UsuńDAG.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci przyjemności w tworzeniu tego miejsca!
Pozdrawiam.
Witaj victoriaanin) Ale co to? Nie ma Cię nigdzie. Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz, że można nas tak zostawić i iść sobie? A nie pomyślałaś, że jesteś częścią naszej "blogowej rodziny", tą dobrą częścią i...niektórzy Cię bardzo polubili? Bez Ciebie jest smutno i....proszę podaj jakieś miejsce, gdzie Cię można znaleźć.:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie.:))))))))))))
W pewnych okolicznościach oraz towarzystwie to i upić się warto ;-))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Oczywiście Uczuciowy, a cóż w tym złego?.:))) Znając siebie i umiar można niemal wszystko, tylko trzeba chcieć.:) Pozdrawiam wieczorną ciszą wiejską, którą umila cykanie świerszczy.:)
UsuńPiękny Głos! Witaj, odnoszę wrażenie, że coraz więcej blogerów (szczególnie z Interii. Czyżby tak nisko upadła?) przenosi się na blogspot. Jeśli tak dalej pójdzie, to może blogspot zostanie uznany za najlepszy serwis blogowy
OdpowiedzUsuńP.S. Gdy opublikuję komentarz, pojawi się mój profil Google+, lecz nie martw się, znajdziesz tam mojego bloga. W postach albo w zakładce "O mnie"
pozdrawiam
Judytko, Interia zamyka platformę Znajomi, z jej blogami, galeriami itd... dlatego przenosimy się, gdzie komu wygodnie, a skoro znajomi poszli na Blogspot ja dołączyłam do nich.:))))
UsuńJesteś bardzo zaangażowana w prace ,na stronach internetowych i bardzo zdolna.:))) Serdecznie pozdrawiam.:)))
DAG.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Jesteś Miła!
Nigdzie nie uciekam - po prostu nic nie publikuję - wszystkie blogi pozamykałam (może tylko czasowo - jeszcze tego nie wiem) Staram się ograniczać czas spędzony w sieci - realizuje pewne cele - pracuję nad sobą...) Mam trudności z wyszukiwaniem nowych adresów na Bloggerze - raz wyświetlają się, innym razem pojawia się zapytanie o to, czy chodzi mi o... i tu zupełnie inny adres...
Dobrego wieczoru!
Dzięki victoriaanin za odwiedziny..trudno poczekamy, zobaczymy.:)))
Usuńhttps://youtu.be/9T9i6uPAMd0 Ordonki najczęściej słucham Antoniego
OdpowiedzUsuńPani Baggins, tę piosenkę uwielbiam...no w końcu i ja kiedyś straciłam serce dla kogoś.:))))) Czy na miedzy? Hm....nie powiem, to moja słodka tajemnica.:)))) Miło mi mieć Cię wśród przyjaciół.:)))
Usuń