Na tym pierwszym zdjęciu są "moje" brzózki... teraz w cudownym brązowym, jesiennym już kolorze ścierniska pól. Bajeczne zdjęcia morza, barek pewnie odpoczywających po połowach... Zamyśliłem się, rozmarzyłem szczególnie przy brzozach... pozdrawiam cieplutko Daguniu
Już las zaczyna wolniutko jesiennieć Rysiu, już grzybnie i złotawo. Nad morzem szaro i złoto, niebiesko, ale chłodno, woda ciemno-szara, spienione fale. Mimo to, jest wciąż pięknie.:) Dużo zdrówka i słoneczka Ci życzę.:)
Tak, na plaży mam swoje ścieżki, wydeptane przez mewy.:))) Jeśli często się chodzi tymi samymi miejscami, można je uznać za "swoje", równocześnie dzieląc je z tysiącem innych wędrujących.:) Gdy robiłam te fotki ...zmokłam, ale to był przelotny deszczyk.:) Pozdrawiam wieczorowo.:)
Och ...ja posadziłam brzozę przy wejściu do chaty...teraz korzenie mi chodnik podnoszą, a brzoza wyrosła na kilka metrów..nie wiem czy nie będzie trzeba jej ściąć, wtedy się zapłaczę. Serdecznie pozdrawiam, słoneczkiem.:)))
..każde ujęcie na fotografii jest niezykłe, mnie w szczególności ujęło zdjęcie z brzozami - jest niesamowite - przecudne !.. ..zaglądam do Ciebie, bo lubię, ale nie zostawiam śladów, ponieważ ostatnio nie jestem w dobrej formie i nie czuję sie zbyt dobrze ani fizycznie ani psychicznie ..
Och Mgiełko, zmartwiłaś mnie.:((( Nie jest mi przyjemnym to, że źle się czujesz. Może jakoś można temu zaradzić. Chciałabym, aby moi znajomi byli zadowoleni, szczęśliwi. Wszystkiego dobrego Ci życzę, z serca.:) Dag.
Na tym pierwszym zdjęciu są "moje" brzózki... teraz w cudownym brązowym, jesiennym już kolorze ścierniska pól. Bajeczne zdjęcia morza, barek pewnie odpoczywających po połowach...
OdpowiedzUsuńZamyśliłem się, rozmarzyłem szczególnie przy brzozach...
pozdrawiam cieplutko Daguniu
Już las zaczyna wolniutko jesiennieć Rysiu, już grzybnie i złotawo. Nad morzem szaro i złoto, niebiesko, ale chłodno, woda ciemno-szara, spienione fale. Mimo to, jest wciąż pięknie.:)
UsuńDużo zdrówka i słoneczka Ci życzę.:)
Dag, plaża to też ścieżka ? :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą bardzo mi się podoba ta ciemna chmura. Mam nadzieję, że nie zmokłaś?
Pozdrowienia
Tak, na plaży mam swoje ścieżki, wydeptane przez mewy.:))) Jeśli często się chodzi tymi samymi miejscami, można je uznać za "swoje", równocześnie dzieląc je z tysiącem innych wędrujących.:) Gdy robiłam te fotki ...zmokłam, ale to był przelotny deszczyk.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wieczorowo.:)
Moje ulubione drzewa, brzozy i morze też, moje ulubione :-)
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/l_S4ni_T72g
OdpowiedzUsuńPiękna melodia do snu.:))) Pozdrawiam zapachem złotej jesieni.:)
Brzoza - moja bratnia dusza - szkoda, że najbliższą zła ręka wycięła. Pozdrawiam z bloxa!
OdpowiedzUsuńOch ...ja posadziłam brzozę przy wejściu do chaty...teraz korzenie mi chodnik podnoszą, a brzoza wyrosła na kilka metrów..nie wiem czy nie będzie trzeba jej ściąć, wtedy się zapłaczę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam, słoneczkiem.:)))
..każde ujęcie na fotografii jest niezykłe, mnie w szczególności ujęło zdjęcie z brzozami - jest niesamowite - przecudne !..
OdpowiedzUsuń..zaglądam do Ciebie, bo lubię, ale nie zostawiam śladów, ponieważ ostatnio nie jestem w dobrej formie i nie czuję sie zbyt dobrze ani fizycznie ani psychicznie ..
- pozdrawiam najserdeczniej.. :)
[szept-mgiełki]
Och Mgiełko, zmartwiłaś mnie.:((( Nie jest mi przyjemnym to, że źle się czujesz. Może jakoś można temu zaradzić. Chciałabym, aby moi znajomi byli zadowoleni, szczęśliwi. Wszystkiego dobrego Ci życzę, z serca.:)
UsuńDag.